Twenty One Pilots publikują BACKSLIDE [analiza teledysku]

Twenty One Pilots publikują BACKSLIDE [analiza teledysku]

Amerykański zespół Twenty One Pilots opublikował trzeci utwór z nadchodzącego albumu Clancy. Tuż po Overcompensate i Next Semester (o których pisałam tutaj i tutaj) przyszła pora na Backslide. Teledysk do piosenki został wyreżyserowany przez samego perkusistę Josha Duna. Z uwagi na prace przy nagraniach, wokalista Tyler Joseph poinformował niedawno o zmianie daty premiery albumu. Będzie on miał swoją premierę 24 maja, zamiast wcześniej planowanego 17 maja. Myślę jednak, że chęć nagrania teledysku do każdej piosenki rekompensuje tydzień zwłoki 🙂

 

Backslide to utwór opowiadający o ucieczce z cyklu ciągłej walki z przeciwnościami losu. Tytułowy termin odnosi się do psychologicznego procesu „regresji”, przez który wracamy do starych zachowań z powodu stresu. Zapewne jest to nawiązanie do Stressed Out, w którym Tyler śpiewa o powrocie do „starych dobrych dni” bez zmartwień i konieczności ciągłej walki z własnymi myślami.

Inna teoria mówi o biblijnym znaczeniu terminu „backslide„. W Starym Testamencie określa on działanie osób, które były blisko Boga, jednak grzech oddalił ich od niego. Jak wiemy, Tyler jest chrześcijaninem, więc biorąc pod uwagę liczne nawiązania zespołu do wiary wokalisty, taka interpretacja wydaje się wiarygodna.

Zarówno tekst piosenki, jak i teledysk zawierają wiele nawiązań do wcześniejszej dyskografii zespołu. Możemy usłyszeć m.in. „I can feel the pull„, które od razu skojarzyło mi się z „I can feel the pull begin” z Fall Away. Z kolei wersy o basenie i wodzie przywodzą na myśl Chlorine.

Teledysk idealnie ilustruje cykl wprowadzania zmian w swoim życiu, o którym mowa w tekście piosenki. Rozpoczyna go scena, w której Tyler wchodzi do sklepu. Już w tym momencie możemy dostrzec elementy nawiązujące do lore zespołu. Ręce Tylera są pokryte czarną farbą, co świadczy o posiadaniu mocy biskupów z Demy. Z kolei bułki, które kupuje, mają pomarańczowe opakowanie, co w symbolice zespołu oznacza stan przejściowy między ucieczką od mocy biskupów (czerwień), a dającym nadzieję Trench (żółć).

Przed sklepem stoi mężczyzna w niebieskiej kurtce. Na początku znajduje się on po prawej stronie, pod koniec teledysku widzimy go po lewej. Może to symbolizować rutynę i powolne tempo przezwyciężania złego stanu psychicznego. Pomimo, że wszystko może wydawać się dokładnie takie samo jak wcześniej, a progres jest niewielki, zawsze istnieje nadzieja na złamanie cyklu. Rodzi to moje skojarzenia z Overcompensate, gdzie słyszymy analogię życiowych trudności do znaku drogowego „dangerous bend symbol„. Czasami zmiany wymagają zwolnienia tempa i empatii wobec samego siebie.

Tyler w Backslide
Tyler w Stressed Out

Przez cały czas trwania teledysku, obserwujemy Tylera jadącego na rowerze (podobnie jak w Stressed Out), napotykającego sztorm. Jest to zapewne symbol wspomnianej walki z naszymi osobistymi życiowymi „burzami”, które przychodzą falami. Widok kwiatów na drzewach wprowadza go w zły stan psychiczny. Rodzi to moje skojarzenia z żółtymi płatkami, które Banditos rzucali na Tylera w teledysku do Jumpsuit. Być może kwiaty stanowią w głowie bohatera wyzwalacz wspomnień z przeszłości.

Po chwili Tyler podnosi rękę w górę (czyżby było to nawiązanie do „East is up” z Nico and the Niners?), a sztorm staje się mocniejszy niż wcześniej. W moim odczuciu świadczy to o tym, że praca nad sobą nie jest dla niego łatwa i wymaga wzmożonej siły. Mimo chwilowego przypływu siły, starcie z własną przeszłością wiąże się z większym bólem, niż ignorowanie jej.

Pomimo, że ulewa istnieje jedynie w głowie Clancy’ego, ma ona wpływ na zewnętrzny świat (świadczy o tym końcowy fragment teledysku, w którym bohater wyrzuca zmoknięte bułki do śmieci). Choroby psychiczne – oprócz swojej wewnętrznej natury – często rzutują także na otoczenie i to, jak postrzegamy świat i ludzi wokół nas. Co prawda Tyler wyrzuca bułki (co symbolizuje jego nieudane próby walki z regresem), jednak po chwili wraca do sklepu, by kupić nowe (zaczyna cały proces od nowa). Śpiewa: „I don’t wanna backslide to where I started„, a jednak teledysk kończy się w tym samym miejscu, w którym się zaczął. Podobnie jak w Next Semester – nie poddaje się i „zaczyna od nowa w kolejnym semestrze”. Na szczęście jego przyjaciel Josh Dun spokojnie przewraca mięso do burgerów, dając Tylerowi czas na przezwyciężenie swoich życiowych burz. Myślę, że ta analogia świadczy o tym, jak ważne w całym tym procesie są cierpliwość i wsparcie ludzi wokół nas.

Na uwagę zasługuje także scena, w której Tyler spotyka chłopca sprzedającego lemoniadę. Jak słusznie zauważyli fani zespołu, młodszy bohater najprawdopodobniej nie jest przypadkową postacią. Obserwując animacje ruchu ust chłopca oraz jego rysy twarzy, podpisuję się pod teorią, że jest to po prostu młody Tyler 🙂 Pyta on starszą wersję siebie, jak minęły mu te wszystkie lata:

Is that a stain? You should change

Are you doing good?

Did you solve all of your problems?

na co wokalista odpowiada:

Thanks for asking, in a way, but

Accidentally uncovered a new one yesterday

What happened to what I brushed under the rug?

Możliwe, że wymiana burgerowej bułki na lemoniadę to kolejny symbol próby walki z regresem mentalnym. Żółta kolorystyka stoiska z lemoniadą oczywiście wskazuje na dobre zamiary chłopca. Być może z tego powodu ze zmartwieniem wpatruje się on w bułkę, wyciągniętą z pomarańczowego opakowania.

Tuż po wypiciu lemoniady Tyler wpada w kolejny sztorm – silniejszy niż poprzednie. Może to symbolizować trudności związane z przypominaniem sobie przeszłości w celu napisania piosenek. Zgodnie z teorią fanów, lemoniada może być tak na prawdę chlorem (jak wiemy z Chlorine, symbolizuje on inspirację). Być może złe wspomnienia z młodości wyzwoliły w Tylerze wewnętrzną burzę. Mimo chęci zostawienia przeszłości za sobą, myślenie o niej jest niestety konieczne w celu napisania albumu. Z drugiej strony, chyba każdy z nas zna powiedzenie: „Gdy życie daje ci cytryny, zrób z nich lemoniadę”. Tak właśnie podsumowałabym próby Tylera z własną przeszłością – pomimo złych wspomnień, wokalista wykorzystuje je, podnosząc na duchu fanów, którzy zmagają się z podobnymi problemami.

 

Przypominamy, że Twenty One Pilots odwiedzą Polskę na swojej nadchodzącej trasie „The Clancy World Tour„. Koncert odbędzie się 9.04.2025 w łódzkiej Atlas Arenie. Bilety są dostępne na stronie bileterii Ticketmaster. Organizatorem wydarzenia jest Live Nation.

backslideBlurryfaceclancycliquejosh dunLive Nationnext semesterovercompensatethe clancy world tourTicketmastertrenchtwenty one pilotstyler joseph
Komentarze (0)
Dodaj komentarz