Erith prezentuje nowy singiel! Teledysk powstał… W garażu!

Druga płyta artystki jest prawie gotowa, a zapowiadający ją singiel można już posłuchać na Youtubie! Po zwycięstwie ogólnopolskiego konkursu Firestone – Headliners of Tomorrow i koncercie na Open’er Festivalu, Erith nie zwalnia tempa i publikuje nowy utwór! 

Teledysk do Need to be to w pewnym sensie owoc naszych czasów… Ze względu na wywołaną koronawirusem pandemię, artystka zdecydowała się go nagrać i zmontować na własną rękę! Klip powstał w garażu, a scenografia i zdjęcia zostały zrealizowane dzięki pomocy jej najbliższych.

– Udało nam się zrobić tam studio i scenografię, ze wszystkiego, co wpadło nam w ręce i spełniało warunki mojej wyobraźni. Wiecie jakie to uczucie, kiedy robi się takie rzeczy? Jak gdy w dzieciństwie wpadało się na pomysł zrobienia domu z prześcieradeł i zabawy cały dzień. Cóż bawiliśmy się trochę dłużej… – napisała Erith w zapowiedzi klipu.

W sobotę na jej fanpage’u pojawiło się nagranie, na którym Piotr Borowiec – jeden z najpopularniejszych polskich lektorów czyta tłumaczenie tekstu Need to be i zaprasza do wysłuchania całości. Tym razem utwór nie jest tak metafizyczny i oderwany od rzeczywistości, jak było to w przypadku materiału z jej pierwszej płyty. Erith przyznaje, że Need to be, to jej pierwsza piosenka o miłości. Oczywiście nie jest to radiowy banał, w którym słuchacz otrzymuje jak na tacy, prosty przekaz autora. Mamy do czynienia z utworem, nad którym można kontemplować, który płynie, w którym możemy się zanurzyć i poszukać drugiego dna, a jednocześnie szybko zapada w pamięć i ciężko jest o nim zapomnieć. 

Zapowiedź klipu – Piotr Borowiec

Nie znamy jeszcze daty, ani nazwy nadchodzącego albumu. Wszystko wskazuje na to, że już wkrótce się to zmieni i będziemy mogli cieszyć się nowymi piosenkami od kosmicznie uzdolnionej artystki. 

Napisz komentarz

Adres e-mail nie będzie opublikowany i widoczny

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.