Benjamín Labatut – „Straszliwa zieleń” [RECENZJA]

Straszliwa zieleń to zbiór esejów (nie sposób sklasyfikować tej książki, słowo „esej” nie określa najlepiej tekstów w niej zawartych, ale z braku lepszego zamiennika będę stosował te), które łączą historię nauki, literaturę i filozofię. Już sama budowa książki jest interesująca. W każdym kolejnym tekście fakty mieszają się z fikcją, w każdym kolejnym eseju udział bogatej wyobraźni autora jest coraz większy. A przez niezwykły styl Labatuta, piękny w swojej lekkości i prostocie, można zapomnieć, że czyta się tutaj o naukach ścisłych. Pełno tu napięcia i zaskoczeń. Książka jest napisana w bardzo ciekawy i sugestywny sposób, pełnym metafor i odniesień kulturowych, czy historycznych.

 

 

Labatut przeprowadza czytelnika przez życiorysy wielkich ojców nauki, takich jak Schrodinger, Schwarzschild, Einstein, Heisenberg czy Grothendieck. Opisuje ich niezwykłą inteligencję, umiejętności i pasję w dążeniu do doskonałości. Autor odnosi się do wpływu matematyki i fizyki na rzeczywistość oraz pokazuje, że nauka może być zarówno błogosławieństwem, jak i przekleństwem. Przywołuje również bolesne wydarzenia z historii, takie jak II Wojna Światowa i obozy śmierci, aby ukazać, jak dobro płynące z nauki, jeśli trafi w nieodpowiednie ręce, może być wykorzystane w okrutny sposób. Labatut pokazuje, jak wielkie odkrycia naukowe często wiązały się z koszmarem, szaleństwem lub zbrodnią.  Wszystkie eseje skłaniają do głębokiego zastanowienia się nad granicami ludzkiej wiedzy i moralności.

 

Właściwie jedynym minusem  książki jest to, że autor nie wyjaśnia podstawowych terminów jakimi się posługuje. Jeśli ktoś nie miał nigdy do czynienia, chociaż na poziomie podstawowym, z chemią, fizyką kwantową, czy matematyką, bardzo łatwo może się tutaj pogubić. Labatut nie ma litości i wrzuca czytelników na głęboką naukową wodę. I jego niezwykły styl w tym przypadku może być zgubą, nie ułatwi on na pewno zrozumienia niektórych kwestii.

 

Książka Labatuta jest nie tylko fascynującym portretem nauki i jej twórców, ale także głęboką refleksją nad ludzką naturą i jej dążeniem do poznania. Autor pokazuje, jak nauka może być zarówno piękna, jak i straszliwa, jak może oświecać i niszczyć. Straszliwa zieleń to książka dla tych, którzy lubią literaturę niebanalną i ambitną. Łączy w sobie nauki ścisłe z literaturą piękną, pięknie ze sobą kontrastując i jednocześnie dopełniając się.

Napisz komentarz

Adres e-mail nie będzie opublikowany i widoczny

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.