Dni Wałbrzycha 2015 niestety już za nami.
W tym roku Święto naszego Miasta zorganizowano w debiutującym miejscu- w Starej Kopalni. Zdecydowanie był to trafiony wybór, zarówno pod względem estetyki i bezpieczeństwa tego miejsca, ale również dostępności pod względem komunikacyjnym.
Na scenie w tym niesamowitym industrialnym miejscu pojawiły się zarówno popularne i kochane przez wszystkich gwiazdy, jak i mniej znani, ale równie znamienici artyści.
Impreza została zorganizowana perfekcyjnie, organizatorzy nie zapomnieli o najmniejszych szczegółach dotyczących organizacji tak dużego przedsięwzięcia. Z czystym sercem mogę powiedzieć, że dla każdego zostało przewidziane tzw. „coś miłego”. Pozytywnej energii nie było końca!
Na początek mojej relacji z pobytu w Starej Kopalni pragnę zaprosić do przejrzenia zdjęć zespołu Hello My Sunshine.
Ta słoneczna grupa występowała już w programach typu talent show . Niestety internet milczy w kwestii innych- bardziej szczegółowych informacji o tymże zespole. Jeśli chodzi o ich występ na żywo to mogę napisać tylko jedno- REWELACJA. Takich ludzi nam trzeba w tym kraju- utalentowanych, energicznych, pomysłowych, pozytywnych. Zagrali… no właśnie, bardzo ciężko określić rodzaj muzyki, który grają, bo tak naprawdę ich twórczość to jeden wielki mix pop, rock, soul i funky z niesamowitym, wręcz genialnym wokalem Bogny Jurewicz.
Szukajcie, słuchajcie, bo szczerze polecam!
Relacja i zdjęcia: Krzysztof Trefon