Po zapowiedzi Piotra Stelmacha i przeprowadzeniu przez niego krótkiego wywiadu z Melą, a przede wszystkim po przesłuchaniu utworu, w którym gościnnie zaśpiewała, w zniecierpliwieniu i ekscytacji oczekiwałem na wieczorny koncert.
Jestem wielkim fanem głosu Meli, śledzę jej karierę artystyczną od dawna, posiadam obydwie płyty, które wydała. Miałem zaszczyt już raz fotografować ją na koncercie, dlatego z wielką przyjemnością udałem się na kolejny- tym razem w Polanicy-Zdroju.
Czytaj więcej: Mela Koteluk – Festiwal Marii Czubaszek – duże zdjęcia! .
U Meli piękne jest to, że po prostu śpiewa, nie siłując się z muzyką, nie używa ozdobników i nie ma skomplikowanych wokaliz.
Jest autorką lub współautorką znakomitych tekstów, które wykonuje na swoich płytach. Jej dziewczęcość, delikatność i skromność wyróżnia ją spośród wielu artystek na polskim rynku muzycznym.
Mela właśnie zagościła u Daniela Blooma w utworze „Ktarakta” do którego napisała tekst:
Czytaj więcej: Daniel Bloom powraca. W pierwszym singlu z Melą Koteluk!
Jestem pewien, że jeszcze nie raz usłyszę tę Artystkę na żywo, a przy tym również sfotografuję ochoczo;)
Zapraszam do obejrzenia zdjęć z koncertu.