Sebastian Tarczyluk, wokalista i gitarzysta toruńskiej formacji NOCTI zaskoczył wszystkich plenerową oraz, co ważne, akustyczną mini sesją, podczas której zarejestrował trzy ważne dla siebie utwory gigantów rocka.
Te utwory to: „Love of My Life” Queen, „Wish You Were Here” Pink Floyd oraz „Black Hole Sun” Soundgarden. Oddajemy głos bohaterowi sesji: Nieczęsto zdarzają się takie dni kiedy nagle i spontanicznie można połączyć naturę, oldschoolowy wóz i klasykę rocka, a to wszystko na łonie natury pięknej polskiej wsi w pełnej krasie. Jadąc gdzieś polnymi drogami i zabierając gitarę akustyczną postanowiłem trochę pograć. NOCTI jest w fazie przygotowań do kolejnych koncertów i nagrań, tymczasem ja, przygrywając wielkie hity na swoim pudle, zarejestrowałem wszystko na tak zwaną setkę. Były kłosy, łąki, lasy i zapach spalin trabanta, a także zdziwiony wzrok przypadkowych napotkanych ludzi na widok osobliwie ubranego jegomościa z gitarą, wydzierającego się w niebogłosy. Wszystko nagrał i zmontował nasz operator Kajetan, za co wyrazy uznania przekazuję. Mam nadzieję że Gilmour, Cornell, a także FreddyMercury w których się wcieliłem ,nie będą mi mieli tego za złe.
Sama sesja to wyraz fascynacji Tarczyluka klasyką rocka. Co ważne, wokal jest zarejestrowany na żywo, więc można usłyszeć w tle choćby szum zboża.
Macierzysty zespół muzyka, czyli NOCTI obecnie pracuje nad kolejnym singlem, który światło dzienne ujrzy w październiku, tymczasem zarówno na YT, streamingach czy stacjach radiowych bryluje wakacyjny „Poczekam”, cieszący się dużą popularnością wśród fanów rocka. Wszystkie najświeższe informacje dotyczące działań zespołu można znaleźć na stronie www.nocti.pl oraz FB https://www.facebook.com/zespolnocti/.