Niedawno w moje ręce trafiła książka traktująca o mitologii Słowian autorstwa bardzo zasłużonego historyka Aleksandra Gieysztora. Problem w tym, iż pozycja niby dla ogółu, przeznaczona jednak była dla bardzo okrojonego kręgu odbiorców. Na pewno bardzo trudna w odbiorze dla młodzieży. Tym bardziej cieszy, że na polskim rynku wydawniczym pojawił się nowy tytuł odnoszący się do tej tematyki. Mam tu na uwadze „Magiczny świat Słowian” Kamila Gołdowskiego. Książka traktuje o wierzeniach, zwyczajach, świętach i rytuałach naszych przodków i ogranicza się w większości przypadków do ludności zamieszkującej ziemie położone w granicach dzisiejszej Polski. Drobne odstępstwa służą jedynie porównaniu zasadniczej treści. Takie potraktowanie tematu sprawia, że treść jest przejrzysta i czytelna.
Kamil Gołdowski opisuje nie tylko wierzenia Słowian, w zasadzie temu tematowi poświęcona jest niewielka część opracowania, więcej miejsca autor przeznaczył na opisy zwyczajów i świąt przypadających w ciągu roku kalendarzowego. Pokazuje te tradycje i obyczaje, które najprawdopodobniej swoje źródła posiadają w czasach przedchrześcijańskich, a okazuje się, iż do czasów współczesnych przetrwało sporo różnych zwyczajów, niektóre zresztą zostały zaadaptowane przez nową religię.
Książka „Magiczny świat Słowian” napisana została bardzo przystępnym językiem, mogą po ten tytuł sięgnąć wszyscy, poczynając od historyków- amatorów po nastolatków zainteresowanych zagadnieniem. Czyta się łatwo, plusem jest także tematyczny podział treści. Poszczególne rozdziały i podrozdziały pozwalają w razie potrzeby na odszukanie interesujących treści bez przymusu przeglądania całości, zaś systematyczna lektura nie nuży, wręcz przeciwnie, fascynuje i wciąga. Tym bardziej, że na poszczególnych stronach można odnaleźć znane do dzisiaj tradycje czy obyczaje, które w zbliżonej wersji narodziły się wiele wieków temu.
Kamil Gołdowski nie ogranicza się w swojej pracy do wierzeń czy magii dawnych Słowian. Pokusił się o przybliżenie czytelnikowi życia codziennego dawnych mieszkańców ziem polskich. I udało mu się tego dokonać nie tylko w sposób przystępny, ale także pasjonujący.
Moją uwagę zwróciło również staranne wydanie „Magicznego świata Słowian”. Zadbano tu, aby odbiorca czerpał radość nie tylko z treści, ale także formy. Czyli wbrew powiedzeniu, że nie szata zdobi… postarano się, aby wnętrze było wartościowe, ale też szata estetyczna.
Bardzo polecam „Magiczny świat Słowian” wszystkim pasjonatom tematu, a szczególnie radzę raczkującym w temacie rozpocząć przygodę ze Słowianami od pracy Kamila Gołdowskiego, ponieważ książka nieźle wprowadza w temat, w dodatku napisana jest językiem przystępnym, bez trudnych do zrozumienia terminów naukowych. I mogę obiecać, że każdy znajdzie tu coś zaskakującego i fascynującego.