[Recenzja Książki] Cynthia Murphy – „Czeka cię śmierć”

Nastoletnia Niamh z Irlandii postanawia przyjechać do Londynu na kurs aktorski. Jak to bywa w takich sytuacjach, dziewczyna nie znając nowego miejsca jest przejęta i zestresowana. Irlandka nie ma dobrego początku, albowiem w akademiku, do którego się wprowadza na czas kursu ginie jedna z jej rówieśniczek. A to nie koniec, ponieważ niedługo potem w mieście dochodzi do kolejnych ataków na nastolatki. Przerażona Niamh odkrywa, że atakowane dziewczyny są podobnego typu urody co ona, w związku z czym obawia sie, że następna może być ona.

Na kursie poznaje kilku przyjaciół oraz jednego chłopaka o imieniu Tommy, którzy pracują w tym samym miejscu – w muzeum. Zafascynowana dziewczyna dość szybko wpada w zauroczenie nowym kolegą.

Książka rozpoczyna się przesłuchaniem detektywa z jedną z ofiar brutalnych ataków, aby później przejść do przyjazdu Niamh. Akcja dzieje się cały czas, praktycznie większość książki zbudowane jest na solidnych fundamentach, by nie odrywać czytelnika od niej. Warto przeczytać ją do końca, aby dowiedzieć się skąd pojawiały się ataki. Sam staram się do teraz zrozumieć morał z tego, bo powieść zaczęła zahaczać o mocną fantastykę i zjawiska nadprzyrodzone.

„Czeka cię śmierć” to debiutancki tytuł Cynthii Murphy i już zostawia czytelnika w zagwozdce pozwalając zrozumieć historię przez siebie opowiedzianą, indywidualnie.

Napisz komentarz

Adres e-mail nie będzie opublikowany i widoczny

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.