” By wygrywać w życiu i sporcie najwyższe trofea potrzebny jest talent”
W moim życiu od zawsze towarzyszył mi sport. Od najmłodszych lat uganiałem się za piłką z kolegami z podwórka. Coś nie coś liznąłem parkietu siatkarskiego i stałem między słupkami bramki od piłki ręcznej. Turnieje i zawody na szczeblu amatorskim , gwiazdą nie byłem ale najważniejsze był ruch i świetna zabawa.
Mając 12 lat , siedziałem przed telewizorem i wpatrywałem się w nasze „Złotka” jak sięgają po pierwszy tytuł Mistrzostw Europy w żeńskiej siatkówce w 2003 roku. Coś nieprawdopodobnego, a jednak stało się.
Do sukcesu Polskiej reprezentacji bez cienia wątpliwości przyczyniła się Małgorzata Glinka. Wtedy mogłem tylko oglądając jej świetną grę w telewizji. Studio, mecz, emocje , szczęście po wygranej i na tym koniec.
Teraz miałem okazję przeczytać jak to wszystko wyglądało od kuchni i jak ciężką pracą „Maggie” zapracowała sobie na ten tytuł i wiele innych w jej autobiografii „Wszystkie odcienie złota”