„Ślad” to pierwsza część trylogii kryminalnej Przemysława Żarskiego i moje pierwsze zetknięcie się z tym autorem. Powieść trzyma w napięciu,tak jak powinien każdy dobry kryminał trzymać. Bazujący na przeszłości, dawnych ranach, nie pożałowanej straty i nie pogodzeniem się z wydarzeniami sprzed kilkudziesięciu lat.
Komisarz Robert Kreft prowadzi sprawę z 1993 roku o zaginięciu Sylwii Nowickiej, która po studniówkowej nocy ginie w niewyjaśnionych okolicznościach. Dziewczyna zostawiła list pożegnalny, zatem nikt nie wierzy w to, aby przydarzyło się jej coś złego. Nie wierzy nikt prócz komisarza Krefta.
Zaginięcie Nowickiej to nie jedyny gorący temat książki. „Ślad” to powieść wielowątkowa. Pewnego dnia w Sosnowieckim mieszkaniu policja odnajduje kasetę VHS, w której doszło do makabrycznej sceny zabójstwa młodej dziewczyny. Sprawę utrudnia brak ciała i brak jakichkolwiek śladów, które mogłyby poprowadzić na jakikolwiek trop. Komisarz Kreft oraz jego podwładni podjęli się wyjaśnienia wydarzeń w celu poznania prawdy.
Wielowątkowość książki na początku mi przeszkadzała, bardzo. Nie mogłem się skupić co czytam, za dużo bohaterów na raz się pojawiało, mieszało mi się wszystko w głowie. Jednak „Ślad” ma w sobie coś, co mnie przyciągało coraz bardziej. Strona po stronie bałagan zaczął zanikać, a niektóre wątki zaczęły się ze sobą łączyć wprowadzając w osłupienie. Pomimo ponad pięciuset stron, „Ślad” czyta się bardzo szybko, brak tu zbędnych opowieści i dodatków. Nie nudzi, pokazuje prywatne oblicza policjantów, indywidualności w cechach charakteru. Przemysław Żarski świetnie zbudował postaci występujące w książce nadając każdej z nich ciekawe osobowości, czasem cięższe i kłócące się z byciem fair. Ale w życiu bywa różnie, ideałów nie ma, więc tym bardziej czułem się jakbym wszedł w realny świat dorosłych ludzi, którzy popełniają błędy, które zostawiają w głowie ślad.
Cieszę się, że to trylogia. Choć bohaterowie nie są idealnymi ludźmi i każdy ma coś za plecami w ich życiach prywatnych, sprawiają, że czytelnik mimo wszystko przywiązuje się do tych postaci. Po przeczytaniu pierwszej części od razu biorę się za kolejną – „Blizna”.
Trylogia składająca się z „Śladu”, „Blizny” oraz „Cierni” Przemysława Żarskiego ukazała się dzięki wydawnictwu Czwarta Strona.