Usiądź, zjedz coś, odpocznij. Gotowy ? Super, to spróbuj powiedzieć na głos Mkgnao! Znaczeń kryjących się za tym słowem może być kilka, dzisiaj spróbuję rozszyfrować jedno. Zespół Nuk! prezentuje pierwszy album długogrający. Skrywane treści to 4 ścieżki meandrujące w rozbieżne przestrzenie improwizacji, o wspólnym źródle pt. ,, muzyka instrumentalna”.
Moje zdarzenie z Nuk! nastąpiło chwile przed premierą albumu ( 20.04.2021) i przebiegło bardzo przyjemne. Czarny kot z elementami bieli, w czerwonej chuście , ze zdziwieniem wpatrujący się w korek butelki, którą zamieszkuje z niewyjaśnionych przyczyn. W tle krajobraz jak z Alicji w Krainie Czarów, a mroku dodaje oko wyłaniające się spomiędzy gałęzi. Za genialną okładkę odpowiada Rubywatercolors.

Idąc śladem kota, trafiłam na ,,Chleb od rzemieślnika bez serca ( krojony)”, czyli zapowiedź Mkgnao! Jak okazało się później, trio podzieliło się jedynie fragmentem, raptem 5.25 minut z ponad 15 minutowego utworu, który nie jest najdłuższy na tej płycie. Dominuje perkusja, która jedynie na chwile( dłuższą chwilę) delikatnie ustępuje gitarze, ale to pozory, perkusja ma się bardzo dobrze, wraca, a wraz z nią pojawiają się piszczałki. I ten śmiech…
Wersja skrócona otrzymała klip, w którym zaawansowane statystyki przeplatają się z literaturą piękną, chleba co prawda nie widzę, ale serce ogrzewa szalik Nagrobków.
Rozpoczynające ,,Usiądź, zjedz coś, odpocznij’’ zdecydowanie zachęca do zrobienia pauzy, jest w nim dużo przestrzeni ale i niepokoju, z drugiej stronny ma najmniej atrakcji, których w pozostałej trójce znajdziemy sporo. Panowie stawiają na ,, odstrzelone granie, odstające od standardowego myślenia o tym jak powinien wyglądać utwór muzyczny”. ,,Apteczka ostatniej pomocy ( incl. Mizantrop i Nastrój Potylicy) „ potwierdza, że w istocie tak jest. Zaczyna się mocno i rockowo, zmierza w kierunki energiczne aczkolwiek oddalone od pierwszych dźwięków. Końcówka psychodeliczna, w przeciwieństwie do ,,Grzybów” , które na pełnym luzie zapraszają do spokojnego bujania. Ale i tu nie ma nudy, są przeskoki i powroty. O co chodzi ? Posłuchaj albumu ; )
Podsumowując, Mkgnao! mogłoby oznaczać eklektyczną historie. Nuk! połączył kilka stylistyk, gitary miejscami przeskakują, skręcają i rwą powietrze, perkusja stanowczo zaznacza przestrzeń aby po chwili uderzyć w łagodny ton i zabrzmieć bardziej jazzowo. Są przestery, synty i pogłosy. Długie, niepozbawione fantazji tytuły i zaskakujące niczym kot w butelce, kawałki. Długość może zniechęcać, ale warto podjąć wyzwanie. Słychać progres, dopracowanie w komponowaniu, spójność brzmienia. Dla porównania proponuje sprawdzić EP Über-Gentleman, o której ciężkości świadczy już pierwszy tytuł.
Album Mkgnao! został wydany przez Koty Records, kupisz go tutaj
Posłuchaj na streamingach tutaj
Trio Nuk! tworzą:
Bartłomiej Czajkowski, Janusz Gądek, Michał Pasternacki
Nuk! w mediach: