Zuzanna Gajewska „Zamieć” [Recenzja ksiażki]

Zuzanna Gajewska „Zamieć”

Zuzanna Gajewska „Zamieć” Wydawnictwo Pruszyński & S-ka

Zuzanna Gajewska „Zamieć”. Powieść kryminalna, dramat. Miał być ślub, a okazało się, że zorganizowano pogrzeb. Życie po raz kolejny, pokazało nam jak bardzo nie jesteśmy w stanie przewidzieć, co nas czeka.

Wydaje się, że taki wstęp doskonale nakreśla ogólny schemat tej historii. Bo faktycznie, miało być pięknie, ale stała się tragedia, która zmieniła już na zawsze bohaterów tej wciągającej powieści.

Zuzanna Gajewska „Zamieć”

Zuzanna Gajewska „Zamieć” Wydawnictwo Pruszyński & S-ka
Zuzanna Gajewska „Zamieć” Wydawnictwo Pruszyński & S-ka

Dużo w tej powieści smutku i żalu. Fabuła jest tym nasycona i autorka ukazała te uczucia, bardzo dosadnie. To zapewne wzbudzi nastrój przygnębienia. Ale to dramat kryminalny, zatem nic w tym dziwnego. Natomiast to, w jakim stylu Gajewska ukazała te emocje, jest godne pochwały, bo wydają się takie realne i prawdziwe.

No cóż. Każda śmierć to tragedia i tutaj wszystko wokół tragedii się dzieją. Ewelina chce poznać prawdę i dowiedzieć się, kto zabił Anetę. Wszystkie wydarzenia w tej powieści, przeplatają się wątkami, które wiele nam mogą sugerować. Nie brakuje tutaj motywu zazdrości, ale przez cały czas, można by sądzić, że coś innego mogło doprowadzić do morderstwa kobiety, która lada dzień miała wyjść za mąż. I ten fakt dodatkowo podkreśla tragizm tej historii.

Książka zapewne usatysfakcjonuje wszystkich tych, którzy lubują się w zagadkowych kryminałach z motywem miłosnym, jako ten, który dominuje. Ta zagadka morderstwa, to powieść wciągająca od samego początku i przez cały czas jej trwania, mamy przyjemność poznawania tajemnicy z coraz to nowymi faktami. Tego nie można nie zauważyć i trzeba wyróżnić. Ta mnogość fabularna, tak bym nazwał, sprawia, że czujemy całą treść i chcemy do niej powracać po krótkich przerwach.

Zuzanna Gajewska „Zamieć” Wydawnictwo Pruszyński & S-ka
Zuzanna Gajewska „Zamieć” Wydawnictwo Pruszyński & S-ka

Jest jeszcze kwestia atmosfery, w jakiej wszystko się dzieje. Nie wiem, jak to się stało, ale dało się czuć klimat nadchodzących świąt w tej powieści. Niby to jakby tło, to faktycznie wraz z zimową aurą przyrody, stanowi bardzo istotny element i jest ogromnym plusem książki. Bo gdy czujemy, co jest wokoło, to wydarzenia stają się bardzo realistyczne. Tak też jest w „Zamieci”.

Kilka słów o głównej bohaterce. Otóż Ewelina, która zajmowała się pogrzebami, sprawiała wrażenie kobiety stalowej. Dziwne określenie, ale jakoś mam takie wrażenie, bo mimo że to uczuciowa osoba, to jednak nie pozwala zbytnio, aby ktoś inny za taką ją uważał. Zresztą sam fakt, że podjęła się rozwikłania zagadki, co wymagało samodyscypliny, jest dowodem na jej stanowczy charakter. Pozostali, to bardziej drugoplanowi postaci, ale też mający swój dosyć wyrazisty obraz.

Uważam, że jest to jedna z lepszych powieści dramatycznych, kryminalnych. Stanowi ona wzór dla skomplikowanej i tajemniczej intrygi, w której ani przez chwilę, nie mamy takich podstaw, żeby domyślić się zakończenia. Równie dobrze, mordercą może być główna bohaterka i to bardzo mnie ujęło. Bo właśnie takie też domysły snułem. Ale jak się stało? To już trzeba przeczytać w książce.

Muszę jeszcze podkreślić styl, w jakim autorka napisała „Zamieć”. Ten styl jest dokładny, rzeczowy i dosadny, szczególnie kiedy mowa o uczuciach. Nie ma nudy w postaci rozlazłych opisów. A dialogi są konkretne i też nie ma lania wody w różnych wypowiedziach.

Mimo że historia dotyczy morderstwa, to w książce mamy do czynienia raczej z tonowanym podejściem do sprawy. Autorka nie opisuje wydarzeń w sposób makabryczny, a to pozwala nam skupić się na całości, a nie powoduje większych lęków. Piszę o tym, bo nie każdy lubi brutalność, ale chce czytać o przestępstwach kryminalnych. Ta powieść jest w miarę lekka pod tym względem. Co nie oznacza, że dzieci mogą ją czytać. Raczej nie powinni.

Książa w księgarni: „Zamieć”

Napisz komentarz

Adres e-mail nie będzie opublikowany i widoczny

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.