,,Daleko Stąd” to numer, od którego wszystko się zaczęło, mówi Bertrand o drugim singlu projektu Bert Gra.
Łagodny ton gitary przybliża do wyobrażenia sobie miejsc, które są daleko stąd. Pozostajemy w nastroju refleksyjnym, zapoczątkowanym przez ,, Zegar tyka” . Poranna rozbudzająca kawa i gonitwa codzienności zostały zamienione na spacer wśród natury. Utwór otrzymał liryk video, w którym dominuje czerwień, biel, odcienie szarości, w tle widać zdjęcia przyrody. Uważam, ze to ciekawy zabieg, z jednaj strony kojące dźwięki , z drugiej podkreślenie słów, które momentami są dość wymowne.
Posłuchaj w serwisach streamingowych : https://ffm.to/BertGraDaleko
Bert Gra o ,, Daleko Stąd”
Miejsce „daleko stąd” to przede wszystkim natura… Cóż za banał, ale tak jest 🙂 Dla mnie to też moje rodzinne strony – dla uważnych czytelników i słuchaczy – przekaz jest jak gdyby odpowiedzią, negatywem pierwszego singla, „Zegar Tyka” 🙂 Pierwszy przebłysk tekstu powstał w pociągu – pojawiło się zdanie niezbyt poprawną angielszczyzną – „I’m drivin’ into the sun, from nowhere where I’ve been, my lonely train is so bright, something calling me”
Numer ten powstał ładnych kilka lat temu i w szufladzie przeżył kilka transformacji – aż do tego, ostatecznego efektu. Mimo elektronicznego bitu i sznytu, zależało mi na akustycznym klimacie i delikatności. Pomysł świetnie uzupełniła druga gitara Tomka Witosławskiego – którego pomysły pewnie jeszcze nie raz i mnie i Was zaskoczą.