Platforma Viaplay coraz bardziej się rozkręca. Tym razem premierę będzie miał miniserial „Jeden z chłopców”, który opowie o dojrzewającym chłopcu z małego, duńskiego miasteczka.
„Jeden z chłopców” to będzie nie lada gratka dla fanów coming of age. Serial poruszy ważne społeczne tematy, takie jak seksualność, męskość, nękanie przez rówieśników czy poczucie odmienności. To błyskotliwa i łamiąca serca opowieść rozgrywająca się w małym prowincjonalnym miasteczku, które choć znajduje się w odległej Danii, to wiele z elementów zachowań jego mieszkańców będzie nam bliskich. Fabuła miniserialu skupi się na historii Lau, nastolatka, który mocno wyróżnia się na tle reszty chłopaków, przez co spotyka go wiele trudności. Wyruszy on w drogę poznawania swojej tożsamości i pewności siebie. To produkcja zabawna, wzruszająca, czasem wręcz poetycka – z pewnością rozerwie serca widzów na milion drobnych kawałków.
Twórca serialu Teys Schucany:
Zależało mi na stworzeniu serialu, jakiego brakowało w czasach mojej młodości. Dorastałem z dala od miasta i sam doświadczyłem nękania ze względu na swoją odmienność. Nie pasowałem do obowiązujących standardów, nie wiedziałem, jak się zachowywać i wyrażać. Kiedy jesteś ‘inny’ nieustannie szukasz miejsca, w którym będziesz się czuł dobrze taki, jaki jesteś. Mam nadzieję, że ‘Jeden chłopaków’ pokaże młodym ludziom, gdzie go szukać.
Widzowie będą towarzyszyć Lau w podróży w głąb siebie, szukaniu własnego ja bez względu na to, co myśli o tym społeczeństwo, a to wszystko za sprawą poruszającej historii, przedstawionej z autentycznego, queerowego punktu widzenia.
