Słuchasz muzyki elektronicznej i nie wiesz, czy w naszym kraju taką się tworzy? Mam coś właśnie dla takich osób.
Płyta, o której dzisiaj napiszę jest zbiorem najlepszych polskich artystów, którzy tworzą muzykę elektroniczną. Gdy tylko spojrzałem na tracklistę, wiedziałem, że jest to idealnie stworzona składanka, której można słuchać wszędzie. Płyta skierowana jest dla wszystkich chcących dobrze się bawić przy naprawdę dobrym brzmieniu.
Niewątpliwe jest to, że na tej składance mamy perfekcyjnie dobrane kawałki, które można już śmiało nazwać przebojami. Większość osób, którym nie jest obca polska muzyka, doskonale będzie znała większość wykonawców. Piszę większość, bo jak mówi klasyk: „nie wszystkich można znać”, a z tą kompilacją będzie ciężko by kogoś nie znać. Mało „osłuchany” odbiorca znajdzie coś dla siebie, a kawałki, jakich do tej pory nie znał, staną się zachętą do poznania danego artysty.
Najważniejsze na płycie jest to, że wydawnictwo Agora dobrało w taki sposób artystów, by nie zanudzić słuchacza, lecz przypomnieć kawałki, które weszły już w sferę kultowych w swoim gatunku. Nie zabrakło hitów, którymi żyliśmy niedaleki czas temu, pojawiły się również te mniej znane ze stacji radiowych.
Czy tej płyty można komuś nie polecić? Otóż nie! Płyta jest skierowana dla każdego słuchacza, który lubi taneczne utwory. Jest to album zarówno na romantyczny wieczór, jak i dobrą domówkę.
Całość kompilacji zamykają 3 kawałki, które nie były dotąd publikowane. Chodzi przede wszystkim o A_GIM’a i NOVIKE.
Płyta zostanie ze mną na długo, mimo że odebrałem ją dziś z poczty już wiem, że będzie grana długi czas, bo takiej składanki mi brakowało w mojej płytotece.
